Weegee

Weegee

Selena Mattei | 6 lip 2023 16 minut czytania 0 komentarze
 

Arthur Fellig, znany również pod pseudonimem Weegee, był znanym fotografem i fotoreporterem, znanym z uderzających czarno-białych fotografii ulicznych na tętniących życiem ulicach Nowego Jorku...

Weegee ok. 1945 r. Źródło zdjęć: Régine Debatty, za pośrednictwem Wikipedii.

Kim był Weegee?

Arthur Fellig, znany również pod pseudonimem Weegee, był znanym fotografem i fotoreporterem, znanym ze swoich uderzających czarno-białych fotografii ulicznych na tętniących życiem ulicach Nowego Jorku. W latach trzydziestych i czterdziestych Weegee pracował jako fotoreporter w Lower East Side na Manhattanie. W tym czasie udoskonalił swój charakterystyczny styl, uważnie śledząc miejskie służby ratunkowe i dokumentując ich działania. Wiele z jego prac uchwyciło surowe i niefiltrowane sceny z życia miejskiego, w tym zbrodnie, obrażenia i śmierć. Oprócz swoich przedsięwzięć fotograficznych, Weegee opublikował kilka książek prezentujących jego prace i zapuścił się w królestwo kina. Początkowo produkował własne filmy krótkometrażowe, później współpracował z cenionymi reżyserami, takimi jak Jack Donohue i Stanley Kubrick.

Weegee, pierwotnie nazwany Ascher Fellig, urodził się 12 czerwca 1899 roku w Złoczowie (obecnie Złoczów, Ukraina) w austriackiej Galicji. Kiedy jego rodzina wyemigrowała do Nowego Jorku w 1909 roku, jego imię zmieniono na Arthur.

Bernard Fellig, głowa rodziny, przeniósł się do innego kraju w 1908 roku. W 1909 roku dołączyła do niego jego żona i czwórka dzieci, w tym syn „Usher Felik”. Podróżowali statkiem parowym o nazwie Kaiserin Auguste Victoria. widniał w ten sposób na liście pasażerów podróżujących dolnym pokładem. Po osiedleniu się na Brooklynie Weegee zajmował się różnymi zajęciami, w tym byciem fotografem ulicznym, który robił zdjęcia dzieciom podczas jazdy na kucyku. Pracował również jako asystent profesjonalnego fotografa.

W 1924 Weegee zapewnił sobie posadę technika ciemni w Acme Newspictures (później United Press International Photos). Jednak opuścił Acme w 1935 roku, aby rozpocząć niezależną karierę fotograficzną. Zastanawiając się nad swoimi początkami, Weegee stwierdził, że podjął inicjatywę stworzenia własnej pracy, działając jako niezależny fotograf. Osiągnął to, regularnie odwiedzając Komendę Główną Policji na Manhattanie przez dwa lata bez posiadania karty policyjnej ani żadnych oficjalnych poświadczeń. Za każdym razem, gdy na policyjnym dalekopisie pojawiała się historia, Weegee szybko udawał się na miejsce zdarzenia i robił zdjęcia, a następnie sprzedawał je gazetom. Jego zdjęcia, często skupiające się na działaniach w centrali policji na Manhattanie, szybko trafiły do Daily News, innych tabloidów, a nawet bardziej prestiżowych publikacji, takich jak magazyn Life.

W 1957 roku, po zdiagnozowaniu cukrzycy, Weegee zamieszkał z Wilmą Wilcox, pracownikiem socjalnym kwakrów, którego znał od lat czterdziestych XX wieku. Wilcox opiekował się nim i jego pracą. Kontynuował swoje poszukiwania artystyczne i wyruszył w dalekie podróże po Europie do 1964 roku, pracując dla London Daily Mirror i angażując się w różne projekty fotograficzne, filmowe, wykładowe i książkowe. Niestety, 26 grudnia 1968 roku Weegee zmarł w Nowym Jorku w wieku 69 lat.

Wystawa " Unknown Weegee. Cronache americane " w Palazzo della Ragione (Broletto Nuovo (Mediolan)) w Mediolanie (20 czerwca - 12 października 2008). Źródło: régine debatty, via Wikipedia.

Życie

Szkolenie

Weegee, pierwotnie nazywany Usher Fellig, urodził się 12 czerwca 1899 roku niedaleko Lwowa w Austrii, obecnie znanej jako Złoczów na Ukrainie. Jednak jego życie przybrało nowy obrót, kiedy wyemigrował z rodziną do Stanów Zjednoczonych w 1909 roku w wieku 11 lat. Po przybyciu na Ellis Island jego imię zostało zmienione na bardziej amerykańsko brzmiące Arthur. Podobnie jak wielu innych imigrantów, Artur stanął w obliczu trudnych okoliczności, dorastając w skrajnej biedzie. Dzieciństwo spędził mieszkając w kamienicy w nowojorskiej dzielnicy Lower East Side wraz z rodzicami i trójką rodzeństwa. Jego ojciec, Bernard Fellig, z trudem wiązał koniec z końcem, sprzedając towary z wózka w sąsiedztwie, zarabiając skromną pensję. Pomimo tych trudności Bernard zachował swoje przywiązanie do ortodoksyjnej wiary żydowskiej i przestrzegał szabatu, nawet jeśli oznaczało to poświęcenie dochodów dla rodziny.

Aby wesprzeć finanse rodziny, Weegee porzucił szkołę i podejmował różne nisko płatne prace, gdy tylko nadarzały się okazje. Jedno z takich zadań polegało na pomocy fotografowi, który robił zdjęcia dzieciom jadącym na kucykach. Weegee szybko zdał sobie sprawę, że nawet zubożali rodzice są gotowi wydać pieniądze, aby mieć zdjęcie swojego dziecka ubranego w najlepsze ubranie na grzbiecie kucyka. To doświadczenie oznaczało jego pierwsze spotkanie z fotografią jako potencjalnym środkiem utrzymania.

Od najmłodszych lat Weegee i jego ojciec mieli napięte stosunki, głównie z powodu ich różnych światopoglądów. Syn przyjął nowoczesne amerykańskie idee, które były sprzeczne z wierzeniami i przekonaniami religijnymi jego ojca ze Starego Świata. W końcu napięcie między nimi stało się nie do zniesienia, co doprowadziło Weegee do ucieczki z domu w wieku 13 lat. Dołączył do grona tysięcy innych dzieci mieszkających na surowych ulicach miasta, śpiących na ławkach w parku i podejmujących się dorywczych prac, aby przetrwać. Weegee próbował nawet założyć własną firmę zajmującą się fotografią przejażdżek na kucykach, którą porzucił, gdy zdał sobie sprawę, że nie jest w stanie odpowiednio opiekować się kucykiem.

W 1923 roku zapewnił sobie pracę w ciemni w Acme Newspicture, znanej wówczas agencji fotograficznej, która zaopatrywała gazety w całym kraju w fotografie. Ta praca zapewniła mu cenne szkolenie i instrukcje w dziedzinie fotografii.

Weegee użył Speed Graphic z żarówkami na podczerwień, aby strzelać w ciemności. Speed Graphic, lampa błyskowa, 3 cynkowe baterie „D” i uchwyt na kliszę ważyły prawie 9 funtów. Wybór z Piercing Darkness autorstwa Daniela D. Teoli Jr. Autorzy zdjęć: Danielteolijr, za pośrednictwem Wikipedii.

Okres dojrzały

W połowie lat trzydziestych XX wieku w Nowym Jorku, czasie wciąż jeszcze w cieniu Wielkiego Kryzysu, zarabianie na życie było trudnym zadaniem. Wraz z niedawnym końcem prohibicji rywalizujące ze sobą gangi zaangażowały się w zaciekłe walki o kontrolę nad nielegalną działalnością, a gazety wykorzystały te „wojny”, aby zabawiać masy zmagające się z trudnościami ekonomicznymi. Nieustannie szukali zdjęć, które miałyby towarzyszyć tym sensacyjnym opowieściom. Dostrzegając szansę, Weegee rozpoczął niezależną karierę fotograficzną. Wyszedł nocą na ulice Nowego Jorku, aktywnie szukając kłopotów, stając się tym samym jednym z pierwszych fotografów kryminalnych w mieście.

Mieszkając w zaniedbanym jednopokojowym mieszkaniu naprzeciwko lokalnego komisariatu policji, Weegee przekupywał funkcjonariuszy, aby uzyskać poufne informacje na temat historii kryminalnych. Jego niesamowita zdolność do przybycia na miejsce zbrodni tuż przed policją wywołała plotki, że konsultował się z tablicą Ouija w celu uzyskania wskazówek. Przyjmując tę mistykę, przyjął imię „Weegee” (prawdopodobnie błędna pisownia Ouija) i przydomek utknął. Po rozwinięciu kontaktów z policją w ciągu dwóch lat, Weegee został pierwszym obywatelem amerykańskim, który miał zainstalowane radio policyjne w swoim samochodzie. Samochód, który podobno służył zarówno jako mobilna ciemnia, jak i biuro, umożliwił Weegee szybkie dostarczenie jego zdjęć do Acme, zapewniając włączenie do wczesnych wydań. Otrzymał 20 dolarów za każde zdjęcie morderstwa i umieścił na odwrocie każdego zdjęcia napis „Credit Photo by Weegee the Famous”, aby zapewnić odpowiednie uznanie dla jego pracy.

Przez dekadę Weegee pracował jako niezależny fotograf, wysyłając swoje zdjęcia do różnych publikacji, takich jak Herald-Tribune, Daily News, Post i Sun. Przez znaczną część tego czasu zajmował specjalne stanowisko fotografa współpracującego w PM Daily od 1940 do 1945 roku. PM zapewniał mu cotygodniowe stypendium i płacił za każde zakupione zdjęcie, niezależnie od publikacji. Weegee opisał szeroki zakres historii, ale to jego zdjęcia kryminalne przyciągnęły uwagę.

Jego fotografie nie tylko zostały dobrze przyjęte w popularnych mediach, ale także zyskały szacunek w środowisku artystycznym. New York Photo League zorganizowała wystawę jego prac w 1941 roku, a Museum of Modern Art (MOMA) zebrało i pokazało jego zdjęcia w 1943 roku. Podobnie jak Lisette Model, Weegee miał głęboką miłość do Nowego Jorku, którą uchwycił w jego fotografie uliczne, podkreślające mimikę i gesty poddanych.

Pod koniec swojej kadencji w PM Weegee opublikował w 1945 roku swoją kultową fotoksiążkę zatytułowaną Naked City. Książka ta zawierała makabryczne zdjęcia morderstw zestawione ze scenami ludzi cieszących się tętniącym życiem nocnym życiem miasta. Szybko odniósł sukces, a hollywoodzki producent nabył prawa do jego tytułu w 1948 roku. Powstały film noir, pełen morderstw, samobójstw i pracy detektywistycznej, czerpał inspirację z prowokacyjnych zdjęć Weegee. Jednak Naked City było szczytem kariery Weegee jako fotografa kryminalnego. Przeszedł do produkcji innych książek fotograficznych, w tym Weegee's People w 1946 i Naked Hollywood w 1953.

Późny okres

Ekscentryczna i ekstrawagancka osobowość Weegee w połączeniu z jego czarnym poczuciem humoru i osobliwym zachowaniem były równie szokujące jak jego zdjęcia. Sukces jego książki Naked City sprawił, że czytelnicy gazet chętnie dowiedzieli się o eskapadach fotografa kryminalnego. Weegee, samozwańczy „największego fotografa świata”, z radością zaspokoił ich ciekawość, inscenizując zdjęcia, na których pozuje obok bomb, siedzi w policyjnych wagonach ryżowych i stoi w policyjnych składach. Celował w autopromocji i skrupulatnie budował swój publiczny wizerunek.

Ci, którzy mieli osobiste interakcje z Weegee, opisywali go jako szowinistę o słabej higienie osobistej, często odwiedzającego burdele w poszukiwaniu randek ze striptizerkami. Jego żona, Margaret Atwood, tolerowała te wady charakteru przez krótki okres. Kiedy się jej przedstawił, rzekomo zapytał: „Czy jesteś samotna i masz wolne stopy, kochanie? Wezmę cię pod swoje skrzydła”. Pobrali się w 1947 roku, ale burzliwy romans szybko się skończył, co doprowadziło do ich separacji jeszcze w tym samym roku. W końcu Weegee znalazł towarzystwo z kimś, kto zaakceptował jego surowe zachowanie i złe standardy zdrowotne. Wilma Wilcox, pracownik socjalny kwakrów, miała cierpliwość tolerować nieprzewidywalne zachowania Weegee. Chociaż nigdy się nie pobrali, zamieszkali razem w 1957 roku, kiedy Weegee, u którego zdiagnozowano cukrzycę, wymagał opieki.

Urok Hollywood przyciągnął Weegee na Zachodnie Wybrzeże w 1947 roku. Tam pracował jako konsultant techniczny przy filmach, a nawet miał małe role aktorskie. Znany reżyser Stanley Kubrick, znany ze swojego czarnego humoru, zwerbował Weegee jako fotos do swojego nagrodzonego Oscarem filmu Dr. Strangelove. Pomimo tego, że był zajęty pracą, Weegee gardził czasem spędzonym w Hollywood, nazywając to „krainą zombie”. Uważał, że tamtejsi ludzie byli nieszczerzy, twierdząc, że „pili formaldehyd zamiast kawy” i nie mieli narządów płciowych.

Po pięciu latach Weegee miał dość i wrócił do Nowego Jorku w 1952 roku. Zaczął badać koncepcję tego, co nazwał „fotografią artystyczną”, która polegała na manipulowaniu negatywami w celu zniekształcenia obrazów. Kiedy jednak krytycy i miłośnicy sztuki zobaczyli to nowe dzieło, doszli do wniosku, że fotograf zgubił drogę. Niezrażony iz nienaruszonym ego Weegee zlekceważył negatywne opinie i kontynuował robienie rzeczy po swojemu. Tylko śmierć mogła powstrzymać go od pracy. Zmarł w 1968 roku w mieście, które kochał, na nieleczonego guza mózgu.

A właściwie Lower East Side na Manhattanie. Kredyty fotograficzne: Infrogmation, za pośrednictwem Wikipedii.

Niektóre prace:

Po prostu dodaj wrzącą wodę (1937)

To zdjęcie przedstawia intensywne wysiłki strażaków walczących z szalejącym pożarem budynku American Kitchen Products, wyróżniającego się widocznym billboardem Hygrade Frankfurters. Tytuł obrazu „Po prostu dodaj wrzącą wodę” wywodzi się od znaku umieszczonego w poprzek środka budynku, który w humorystyczny sposób sugeruje dodanie wrzącej wody, podczas gdy strażacy ironicznie poleją konstrukcję wodą. Weegee miał niezwykły talent do rozpoznawania ironii nawet w najbardziej przerażających obrazach, co stało się jego znakiem rozpoznawczym i zwiększyło jego szanse na sprzedaż zdjęcia do gazet. W wydaniu Minicam Photography z lipca 1937 r. to konkretne zdjęcie zostało przedstawione w artykule instruktażowym, któremu towarzyszył podpis: „Znak na środku budynku odnosi się do parówek, a nie do strażaków!”. To odniesienie podkreśliło niezrównaną zdolność Weegee do wlewania czarnego humoru w jego zdjęcia.

Podobnie jak filmy noir, gatunek filmowy, który pojawił się w latach 40. XX wieku, fotografie Weegee przedstawiają stylizowaną i mroczną wersję rzeczywistości. Te charakterystyczne obrazy posłużyły jako źródło inspiracji dla filmu noir ze względu na ich odejście od naturalności i zdolność do przekazywania melodramatycznej siły, jak zauważył historyk sztuki John Szarkowski. Szarkowski zauważył, że błysk Weegee na chwilę ujawnił straszne i odkrywcze sekrety, podobnie jak błyskawica. Filmy noir , dawniej znane jako melodramaty , zazwyczaj wykorzystywały morderstwo jako powszechny środek fabularny i charakteryzowały się fatalistycznym i groźnym charakterem. „Po prostu dodaj wrzącą wodę” można łatwo pomylić z kadrem z jednego z tych filmów.

Ciało dziewczyny potrąconej przez samochód na Park Avenue w Nowym Jorku (1938)

„W Body of girl potrąconej przez samochód na Park Avenue w Nowym Jorku” Weegee przedstawia przejmujący, ale bezpośredni obraz, który przedstawia następstwa typowego, ale makabrycznego wypadku samochodowego. Kładąc nacisk na leżące na ulicy ciało zmarłego przykryte białym prześcieradłem, Weegee tworzy zniewalającą kompozycję. Umiejętnie posługuje się tym, co nazywa swoim „światłem Rembrandta”, w którym ostry kontrast białego prześcieradła z otaczającą ciemnością oddaje zakryte ciało intensywnym blaskiem jego lampy błyskowej. W tle policjant, nie mogąc dalej interweniować, odchodzi z miejsca zdarzenia w kierunku odległego samochodu. Weegee skrupulatnie zbadał otoczenie, aby określić optymalny kąt do uchwycenia sceny, mając na celu stworzenie stylizowanego obrazu, a także uchwycenie kluczowego szczegółu czarnej torebki obok ciała, jedynej wskazówki wskazującej płeć ofiary jako kobiety.

Przez pierwsze dziesięć lat swojej kariery Weegee niestrudzenie przemierzał nocą ulice Nowego Jorku, dokumentując jedno makabryczne zdarzenie po drugim. Jak wyjaśnia historyk sztuki Mark Svetov, zdjęcia Weegee nigdy nie były przypadkowymi migawkami, mimo że zostały uchwycone przez fotografa, który polegał na przypadku i zbiegu okoliczności. Zamiast tego obrazy Weegee wydawały się skrupulatnie zaaranżowane, z naciskiem na ich ludzką treść. Jego wyjątkowa umiejętność wybrania najbardziej przejmującego i znaczącego momentu z danego wydarzenia przyniosła mu szacunek zarówno społeczności artystycznej, jak i ogółu społeczeństwa – wyróżnienie, które pozostaje niezwykłe do dziś.

Zniekształcenie Marilyn Monroe ( ok. 1960 r.)

Na fotografii zatytułowanej „Zniekształcenie Marilyn Monroe” Weegee wykorzystuje soczewkę kalejdoskopu do manipulacji wykonanym przez siebie portretem Marilyn Monroe. Dzięki tej technice zniekształcenia jej rysy twarzy są ściśnięte, co skutkuje mniejszymi marszczącymi się ustami, wydłużonymi zamkniętymi oczami i nosem przypominającym świnię. Ikoniczne piękno Marilyn Monroe zostaje przekształcone w karykaturalne przedstawienie. Historyk sztuki Mark Svetov opisuje użycie przez Weegee wielokrotnych ekspozycji, stopionych negatywów i manipulacji soczewkami jako „transmogryfikowaną sekwencję” strzałów w głowę Marilyn Monroe. To artystyczne podejście nie tylko antycypuje, ale także wykracza poza ruch Pop, który zyskał ogromną popularność w świecie sztuki i designu w latach 60.

W ciągu ostatnich dwóch dekad swojego życia Weegee przeniósł się z fotoreportażu na coś, co postrzegał jako bardziej artystyczne i twórcze przedsięwzięcia. Zaczął eksperymentować ze zniekształcającymi zdjęciami znanych twarzy, zauważając, że potrzebuje obiektywu „nie z tego świata”, aby uchwycić osobliwe widoki i osobowości występujące w Hollywood. Chociaż zniekształcone prace Weegee były inspirowane jego pobytem w Los Angeles, często spotykały się z krytyką i były odrzucane przez świat sztuki jako kicz. Świat sztuki miał tendencję do celebrowania jego wcześniejszych, bardziej makabrycznych dzieł jako prawdziwej sztuki. Były jednak wyjątki. Marilyn Monroe, która zaprzyjaźniła się z Weegee podczas jego pobytu w Los Angeles, podziwiała jego zniekształcone obrazy. Co więcej, popowy artysta Andy Warhol nie tylko podziwiał zniekształcone zdjęcia Weegee, ale także włączał je do swoich własnych prac. Dziś te zniekształcone obrazy są uznawane za znaczących prekursorów ruchu Pop-art.

Ich pierwsze morderstwo (1941)

Weegee umiejętnie uchwycił różnorodne reakcje zdumionego tłumu, który był świadkiem morderstwa hazardzisty w biały dzień. Ofiara, Peter Mancuso, została postrzelona, gdy czekała w swoim samochodzie na światłach, co zbiegło się z uwolnieniem dzieci z PS 143 w Williamsburgu na Brooklynie. W odpowiedzi na tę przerażającą scenę dzieci i inne osoby postronne wykazują szereg ludzkich emocji i skupienia na sobie. Niektórzy śmieją się, płaczą, patrzą z niedowierzaniem lub kierują wzrok w stronę aparatu. Błysk Weegee oświetla ich skórę, tworząc wyraźny kontrast z sylwetką pejzażu miejskiego w tle. To, co wyróżnia to zdjęcie, to obecność martwego ciała leżącego u stóp Weegee, gdy robi to zdjęcie. Po raz pierwszy Weegee przedstawia osoby postronne jako główne tematy swojego zdjęcia.

To zdjęcie znalazło się w książce Weegee Naked City, opatrzone jego własnym podpisem: „Krewna kobieta płakała… ale dzieciaki z sąsiedztwa cieszyły się z pokazu, kiedy postrzelono i zabito drobnego kanciarza”. Na sąsiednich stronach Weegee zestawia wizerunki osób postronnych z przedstawieniem martwego ciała hazardzisty leżącego na ulicy.

Kamienica śpiąca podczas upału, Lower East Side, Nowy Jork (1941)

Fotografia zatytułowana „Kamienica śpiąca podczas upałów, Lower East Side, Nowy Jork” przedstawia grupę dzieci skulonych razem, śpiących na schodach przeciwpożarowych podczas fali upałów w Nowym Jorku. Zdjęcie, zrobione nocą z podwyższonej perspektywy, ukazuje ograniczoną prostokątną przestrzeń schodów przeciwpożarowych, otoczoną metalowym prętem i sznurkiem do bielizny, podkreślając ciasną sypialnię dzieci. Weegee wspomina tę szczególną noc, stwierdzając: „Latem zawsze wypatruję zdjęć podczas upałów. To zdjęcie zrobiłem po wschodniej stronie, patrząc w dół na schody przeciwpożarowe. Było więcej dzieci, ale nie mogłem” Nie schwytać ich wszystkich. Spałem tak latem, kiedy byłem dzieckiem. Opierając się na swoim ubogim wychowaniu, Weegee miał szczególne współczucie dla dzieci i często kierował swój aparat w stronę biednych i wykorzystywanych.

Istnienie tego obrazu wiele zawdzięcza zatrudnieniu Weegee w postępowym tabloidzie PM. Bez tej okazji zdjęcie mogłoby nigdy nie powstać. Uznając niepewność i znaczenie istnienia obrazu, Weegee zauważył kiedyś: „Kiedy ludzie patrzą na te zdjęcia ludzi śpiących na schodach przeciwpożarowych oraz dzieci i dziewczynki trzymające koty, po prostu nie uwierzą, że coś takiego się wydarzyło”. PM zapewnił Weegee artystyczną swobodę tworzenia różnorodnej pracy, w przeciwieństwie do innych gazet, które szukały tylko makabrycznych zdjęć z miejsca zbrodni. Sama gazeta była naprawdę radykalna w swoim sprzeciwianiu się konwencjom, a jej misja głosiła: „Premier jest przeciwko ludziom, którzy popychają innych ludzi. Premier nie przyjmuje reklam. PM nie należy do żadnej partii politycznej. PM jest całkowicie wolny i nieocenzurowany. źródłem dochodu są jej czytelnicy - przed którymi sama jest odpowiedzialna. PM to jedna gazeta, która może i ma odwagę mówić prawdę." Dla Weegee praca dla PM była kluczowa dla jego artystycznego rozwoju.


Dziedzictwo

Weegee może być postrzegany jako amerykański odpowiednik Brassaï, który uchwycił nocne sceny uliczne w Paryżu. Tematy Weegee, takie jak nudyści, artyści cyrkowi, dziwadła i osoby z ulicy, zostały później zbadane i rozszerzone przez Diane Arbus na początku lat sześćdziesiątych.

W 1980 roku Wilma Wilcox, partner Weegee, wraz z Sidneyem Kaplanem, Aaronem Rose i Larrym Silverem założył The Weegee Portfolio Incorporated. Ich celem było stworzenie ekskluzywnej kolekcji odbitek fotograficznych z oryginalnych negatywów Weegee. W ramach swojego zapisu Wilma Wilcox przekazała całe archiwum Weegee, składające się z 16 000 fotografii i 7 000 negatywów, Międzynarodowemu Centrum Fotografii w Nowym Jorku. Ta darowizna, wraz z przeniesieniem praw autorskich, posłużyła za podstawę kilku wystaw i książek, w tym Weegee's World pod redakcją Milesa Bartha (1997) i Unknown Weegee pod redakcją Cynthii Young (2006). Pierwsza duża wystawa, zatytułowana Weegee's World: Life, Death, and the Human Drama, zawierała 329 zdjęć i miała miejsce w 1997 roku. Kolejne wystawy obejmowały Trick Photography Weegee w 2002 roku, prezentujące zniekształcone i karykaturalne obrazy, oraz Unknown Weegee w 2006 roku, który skupiał się na jego mniej brutalnych, post-tabloidowych fotografiach.

W 2009 roku w wiedeńskiej Kunsthalle odbyła się wystawa zatytułowana „Winda na szubienicę”, łącząca współczesne instalacje Banks Violette z nocnymi fotografiami Weegee. W 2012 roku Międzynarodowe Centrum Fotografii (ICP) zorganizowało kolejną wystawę Weegee zatytułowaną „Murder Is My Business”. Dodatkowo w Multimedialnym Muzeum Sztuki w Moskwie otwarto wystawę „Weegee: The Naked City”. Autobiografia Weegee, pierwotnie opublikowana w 1961 roku jako „Weegee by Weegee” i przez jakiś czas wyczerpana, została wznowiona w 2013 roku pod tytułem „Weegee: The Autobiography”.

Od kwietnia 2013 do lipca 2014 Muzeum Flatza w Dornbirn w Austrii prezentowało wystawę „Weegee: How to Photograph a Corpse”. Zawierał wybór odpowiednich fotografii z portfolio Weegee, w tym wiele starych odbitek, którym towarzyszyły oryginalne gazety i czasopisma z czasów, gdy zdjęcia zostały zrobione.

Kluczowe punkty

  • Podejście Weegee do fotoreportażu koncentrowało się na fascynującej narracji i efektownej grafice jego zdjęć, co wniosło świeże spojrzenie na interesujące ludzi historie. Jego zdjęcia rzucają światło na dziwactwa i wady miejskiej populacji, odsłaniając nieznany podziemny świat. Historyk Graham Clarke podkreśla, że Weegee uchwycił ukryte miasto swoim obiektywem, obejmujące takie tematy, jak ofiary morderstw, rabusie, transwestyci i intymne chwile. Jego nienasycone oko nieustannie wypatrywało sensacyjnych i enigmatycznych fotografii, przesuwając granice tego, co można było odkryć.

  • Weegee był zatrudniony przez PM Daily, gazetę, która zrewolucjonizowała reportaż, wprowadzając nowe tematy i poszerzając zakres obrazów fotograficznych. Weegee w pełni wykorzystał tę okazję, fotografując miejsca zbrodni, osoby z ulicy i artystów cyrkowych, aby zdywersyfikować swoje portfolio. Jego fotografie miały swoje własne znaczenie i stały się podstawą wielu fotoreportaży, których kulminacją była słynna fotoksiążka Naked City.


  • Podobnie do przyszłościowej natury postępowej prasy, dla której pracował, Weegee był urzeczony nowością, potencjałem i wpływem tej dziedziny. W rezultacie poświęcił ostatni rozdział swojej książki Naked City długiemu esejowi zatytułowanemu „Wskazówki dotyczące aparatu”. W tym rozdziale Weegee udzielił wskazówek początkującym fotografom, zachęcając ich, aby nie polegali na domysłach przy ustawianiu ostrości, ale zamiast tego ćwiczyli fotografowanie obiektów ze stałych odległości sześciu i dziesięciu stóp. Ostrzegał fotografów-amatorów, aby nie dali się zwieść urokowi nowoczesnych, wyrafinowanych lamp błyskowych, radząc im, aby trzymali się sprawdzonych lamp błyskowych, których on sam nadal używał. Preferowana przez Weegee metoda oświetlania, prasowa lampa błyskowa, pozwoliła mu na dramatyczne naświetlenie fotografowanych osób, co zaowocowało sensacyjnymi zdjęciami.

Streszczenie

Weegee, znany fotoreporter, specjalizował się w robieniu spontanicznych zdjęć ludzi na ulicach, w barach i na miejscach zbrodni. Przyjął profesjonalne imię Weegee, wymawiane tak, jak brzmi, zainspirowane popularnym narzędziem wróżbiarskim zwanym tablicą Ouija. Ten wybór imienia nakreślił paralelę między jego rzekomą zdolnością wyczuwania przestępstw, zanim się wydarzyły, a mistyczną naturą tablicy Ouija. W rzeczywistości „sens” Weegee przypisywano jego radiu, którego używał do monitorowania częstotliwości policyjnej, co pozwoliło mu dotrzeć na miejsce zbrodni przed władzami. To wyjątkowe podejście do jego pracy podniosło jego status i cieszył się własnym rozgłosem.

Jednak poza jego osobistą sławą, podglądające zdjęcia Weegee dały wgląd w surowe i ukryte aspekty Nowego Jorku. Umiejętnie łączył elementy kultury popularnej z doświadczeniami imigrantów i klasy robotniczej, przykuwając uwagę zarówno mediów informacyjnych, jak i środowiska artystycznego.




Zobacz więcej artykułów

ArtMajeur

Otrzymuj nasz biuletyn dla miłośników i kolekcjonerów sztuki