Johnny Depp i Al Pacino nakręcą film o Amedeo Modigliani
Johnny Depp chce nakręcić film o innej niespokojnej osobie, włoskim malarzu Amedeo Modigliani. Unosi się na fali tabloidowej sławy po tym, jak wygrał głośny proces o zniesławienie przeciwko swojej byłej żonie Amber Heard. Zdobywca Oscara Al Pacino będzie współpracował z gwiazdą „Piraci z Karaibów” przy tworzeniu filmu, opartego na sztuce „Modigliani” Dennisa McIntyre'a z 1979 roku. Opowiada historię artysty, którego portrety i rzeźby paryskich kobiet (często nagich, o długich twarzach i kończynach) rozsławiły go w świecie sztuki po śmierci na początku XX wieku.
„To uniwersalna ludzka historia, do której każdy może się odnieść”.
W oświadczeniu Depp powiedział: „Przeniesienie na ekran historii życia pana Modiglianiego to zarówno wielki zaszczyt, jak i wielki wstyd”. „To było ciężkie życie, ale w końcu wygrał. To uniwersalnie ludzka historia, do której każdy może się odnieść”. Pierwsze wieści o produkcji pochodziły z Hollywood Reporter. Nikt jeszcze nie został obsadzony, ale ponieważ artysta zmarł w wieku 35 lat na gruźlicę, wydaje się mało prawdopodobne, że zagrają w nim 59-letni Depp lub 82-letni Pacino.
Jego krótkie życie naznaczone było wieloma nadużyciami i chorobami
„Modi” urodził się w sefardyjskiej rodzinie żydowskiej w Livorno w 1884 roku. Jego krótkie życie było wypełnione ciągłymi chorobami, nadużywaniem narkotyków i alkoholu oraz wieloma kochankami, w tym malarką Jeanne Hébuterne, która zabiła się dzień po jego śmierci, ponieważ była w ósmym miesiącu ciąży z dzieckiem. Mimo że Modigliani wykonał wiele obrazów i rzeźb, stał się znany dopiero po śmierci w 1920 roku.
To czwarty film o Modigliani
Film z udziałem Deppa byłby czwartym filmem o Modiglianiem. Krytycy nienawidzili filmu z 2004 roku, w którym wystąpił Andy Garcia. New York Times nazwał to „katastroficznym”. Depp jest już gotowy, aby zagrać króla Ludwika XV w nadchodzącym filmie biograficznym o królewskiej kochanki Jeanne du Barry. Ma nadzieję, że wykorzysta film Modiglianiego do powrotu do Hollywood po bardzo nagłośnionym procesie, który podzielił przemysł rozrywkowy.
Podczas procesu Heard i jej prawnicy nakreślili wyraźny obraz Deppa jako seryjnego sprawcy przemocy, podczas gdy on i jego zespół próbowali pokazać ją jako podstępną kłamcę. Brzydkie części procesu rozprzestrzeniły się na media społecznościowe, gdzie armie fanów Deppa (z których wielu okazało się botami) zaatakowały Hearda. Jury opowiedziało się za Deppem pod każdym względem poza jednym, a za Heard z drugiej. Obie strony odwołały się od decyzji.